Czy herbata jest naszym sprzymierzeńcem w odchudzaniu? Jest. Czy może efektywnie pomóc w utracie zbędnych kilogramów i osiągnięciu smukłej sylwetki? Może. Czy jest zatem cudownym środkiem, dzięki któremu możemy bezkarnie objadać się frytkami i pizzą, a wieczory spędzać na kanapie przed telewizorem? Otóż nie. Skoro herbata jest naszym sprzymierzeńcem, to oznacza mniej więcej tyle, że włączając ją do diety możemy liczyć na szybsze i być może bardziej spektakularne efekty, ale bez racjonalnego odżywiania i codziennej dawki ruchu nie ma co liczyć na cud. Popijanie tabliczki czekolady filiżanką czerwonej herbaty nie jest może najlepszym pomysłem, ale warto zaznajomić się z jej właściwościami, by zdrowotny kapitał zawarty w herbacianych liściach przekuć w nasz osobisty sukces.
Zacznijmy więc od wspomnianej czerwonej herbaty, która chyba najbardziej kojarzy się z odchudzaniem. Nie bez powodu. Czerwony pu erh usprawnia procesy metaboliczne i ułatwia trawienie. Zawiera taniny, które zwiększają wydzielanie żółci i hamują wchłanianie tłuszczów. Dlatego dla najlepszego efektu powinno się ją pić po każdym posiłku. Włączenie czerwonej herbaty do naszej codziennej diety może poskutkować utratą nawet 5-6 kg w ciągu miesiąca, a to już kusząca perspektywa. Warto zwrócić uwagę na jakość herbaty, te dobre mogą być zaparzane kilkakrotnie, co jest szczególnie ważne, jeśli weźmiemy pod uwagę, że dziennie wypijemy nawet 1,5 do 2 litrów herbaty.
Na drugim miejscu odchudzającego rankingu znajdujemy zieloną herbatę. Ma nieco inne działanie niż herbata czerwona, jej właściwości nie kojarzą się bezpośrednio z walką z kilogramami, ale kilka faktów powinno nas przekonać. Zielona herbata dobrze wpływa na proces trawienia i delikatnie przyspiesza przemianę materii. Co ważniejsze, jej regularne picie pomaga obniżyć poziom trójglicerydów i cholesterolu, co z kolei zmniejsza ryzyko zawału serca i innych schorzeń układu krążenia.
Coraz popularniejszy w naszym kraju staje się napar z yerba mate, a to za sprawą jego właściwości, nieco zbliżonych do kawy, ale- jak twierdzą znawcy- dających znacznie lepsze efekty. Ostrokrzew paragwajski, czyli yerba mate zawiera sporą dawkę kofeiny, która doskonale pobudza i dodaje energii, odpędzając zmęczenie fizyczne i psychiczne. Tymczasem odchudzające właściwości tego napoju są nie mniej ważne, hamuje bowiem uczucie głodu oraz pomaga w oczyszczaniu organizmu z toksyn.
Zdrową dietę warto wzbogacić o zioła. Chyba najpopularniejszym z nich, a zarazem najbardziej kojarzącym się z trawieniem jest mięta. Nie bez powodu, w końcu już nasze prababki polecały herbatkę z mięty jako środek na wzdęcia i idealny sposób na uczucie nadmiernej sytości po tłustym posiłku. Wszystko dlatego, że mięta wspomaga wydzielanie soków trawiennych, a zarazem daje uczucie orzeźwienia.
Do grona ziół zbawiennie wpływających na nasz układ trawienia zalicza się także skrzyp polny i mniszek lekarski (wspomagają metabolizm i oczyszczają z toksyn) oraz pokrzywę (pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu, reguluje poziom cukru we krwi).